Pewnego dnia widzimy, że dzwoni do nas klient, któremu jakiś czas temu pomogliśmy w odnalezieniu dłużnika i odzyskaniu pieniędzy. Okazuje się, że teraz chce zgłosić się z problemem natury bardziej osobistej. Nie wie jednak czy będziemy w stanie mu pomóc.
Tym razem chodzi bowiem o odblokowanie smartfonów i odzyskanie danych z telefonów komórkowych syna. Zapraszamy klienta na spotkanie gdzie pojawia się ze swoją żoną. Na miejscu okazuje się, że ich 35 letni syn zmarł kilka dni wcześniej. Bardzo przykrą sytuację potęguje to, że zaczynają do nich docierać informacje o różnych dziwnych poczynaniach ich dziecka. Chcąc dowiedzieć się czegoś o jego przeszłości zaczynają na własną rękę sprawdzać komputery i telefony. W przypadku komputerów docierają do szczątkowych informacji, które po części potwierdzają obawy zrozpaczonych rodziców. W przypadku telefonów syna są niestety bezsilni bowiem aparaty posiadają zabezpieczenia w postaci kodów zabezpieczających. Sądząc, że w telefonach mogą znaleźć o wiele więcej przydatnych informacji obdzwaniają wszystkie serwisy telefonów komórkowych w Łodzi.
Niestety wszyscy rozkładają ręce twierdząc że nie da się zdjąć zabezpieczeń bez utraty danych które w tym wypadku były najważniejsze. Szukając pomocy trafiają na ofertę specjalistów od zabezpieczeń w Warszawie do których wysyłają dwa telefony zmarłego syna. Po kilku dniach telefony wracają do nich jednak usługa zdjęcia blokady telefonu bez utraty danych nie została wykonana. Telefony, a raczej jeden z nich nadal jest zabezpieczony drugi co gorsza uszkodzony. Firma do której przesłano telefony tłumaczy się oczywiście że to nie ich wina, a ze względu na dodatkowe zabezpieczenia zastosowane w tych telefonach zdjęcie zabezpieczeń jest niemożliwe. Wtedy klient wykonał odpowiedni krok, zgłaszając się ponownie do naszego Biura Detektywistycznego.
Oczywiście podejmujemy się zadania i zabieramy się do pracy. Jak szybko się okazuje, mimo profesjonalnego sprzętu, Warszawska firma nie była w stanie zdjąć zabezpieczeń. Dodatkowo uszkadzając jeden z telefonów potraktowali go w taki sposób, aby po pierwsze nie można było udowodnić im winy, a po drugie nie można już było odzyskać jakichkolwiek danych. Wobec tego zabieramy się za drugi telefon. Nie powiemy że było łatwo ale w końcu udało się zdjąć blokadę telefonu, a także odzyskać skasowane dane. Pełna ich ekstrakcja zajmowała ponad 50GB danych. Część z nich okazała się bezcenna dla klientów którzy mogli pozamykać wiele spraw i oczyścić dobre imię syna.
