W dzisiejszych czasach, w świecie Internetu można znaleźć bardzo wiele przydatnych informacji. Bardzo często dostęp do sieci pozwala naszym dzieciom uzyskać odpowiedź na wiele nurtujących ich pytań . Internet skrywa w sobie tę jasną jak również ciemną stronę i nie mamy tu na myśli tzw. „darknetu” tylko zwyczajny dostęp do Internetu, który często skrywa w sobie informacje, które nie powinny trafiać do niewłaściwych osób a tym bardziej niepełnoletnich.
Co się dzieje gdy nasza pociecha zacznie szukać informacji na tematy, którymi nigdy interesować się nie powinna ? O tym niestety przekonali się jedni z klientów naszego biura detektywistycznego.
Córka naszych klientów, która całe życie była ogromną przeciwniczką narkotyków, któregoś dnia zaczęła się nimi interesować bardziej niż powinna. Zaczęło się niewinnie – na jednym z portali, których w sieci jest pełno. Należy tutaj pokreślić, że większość z nas nie ma nawet pojęcia o tym, że w dzisiejszych czasach można bez problemu wyszukać serwisy z obszernymi źródłami informacji na temat substancji psychoaktywnych, ich stosowaniu itp. Strony te oferują wiele cennych wskazówek – znajdziemy tam opisy jak takie środki przygotować, gdzie, co i w jakich ilościach zakupić, jak i również opowieści osób o ich przeżyciach wywołanych zażyciem środków psychoaktywnych tych legalnych jak i nielegalnych.
Na jedną z takich stron trafiła córka naszych klientów, która bardzo szybko zapoznała tam podobne do siebie osoby. Niewinne rozmowy po pewnym czasie przerodziły się w ciekawość, a jeszcze później w fascynacje. Na domiar złego córka zleceniodawców zauroczyła się w jednym z użytkowników portalu, który na całej linii wciągnął ją w zażywanie substancji psychoaktywnych. Poprzez zaszyfrowane komunikatory pisali między sobą godzinami, wymieniając się doświadczeniami aż do momentu gdy w końcu postanowili się spotkać. Pod pozorem pobytu nocnego u koleżanki dziewczyna spędziła noc z chłopakiem eksperymentując w tym czasie z różnymi substancjami. Sytuacja dziewczyny i jej zachowanie zmieniło się aż tak, że po dłuższym czasie dostrzegli to jej rodzice. Tak jak większość naszych klientów, którzy trafiają do nas, Ci również twierdzili, że poradzą sobie z tą sytuacją na własną rękę, dodatkowo szukając wsparcia u jednej z terapeutek, która miała wyciągnąć ich córkę z dołka emocjonalnego i narkotyków. Mimo ich usilnych starań dziewczyna nadal utrzymywała kontakt z chłopakiem z portalu oraz pozostałymi jego użytkownikami. Nie sposób jednak ich za to obwiniać. W chwili gdy rodzicom wydawało się, że wszystko idzie w dobrą stronę, ich córka nie wróciła po szkole do domu. Przez telefon tłumaczyła, że jest u koleżanki i zostanie u niej na noc. Rodzice nauczeni poprzednimi doświadczeniami ,mając przeczucie, że córka może ich okłamywać sprawdzili wersję córki, która okazała się być kłamstwem – nastolatka nie odbierała telefonu i w smsach cały czas twierdziła, że jest u koleżanki. Rodzice postanowili zgłosić sprawę na policję. Mając na uwadze fakt, że był to weekend, dziewczyna miała 17 lat i była w stałym kontakcie telefonicznym stwierdzono, że nie jest to nic poważnego i podpięto tą sprawę pod tzw. „2”. Więcej na temat kategorii poszukiwania osób zaginionych napiszemy w osobnym artykule.
W tym momencie rodzice postanowili działać również na własną rękę i wynająć biuro detektywistyczne. Wyszukując w sieci hasła „detektyw Warszawa” trafili na naszą stronę internetową i postanowili się z nami skontaktować. Biorąc pod uwagę fakt, że z jednej strony córka obiecywała, że wróci do nich w sobotę a z drugiej liczyli na pomoc policji zdecydowali się na pomoc naszego biura detektywistycznego TRAP dopiero po 2 dniach od jej zaginięcia. Zaraz po załatwieniu wszelkich formalności przystąpiliśmy do działań zmierzających do ustalenia miejsca pobytu nastolatki. Dzięki odpowiedniemu rozpoznaniu sprawy do pracy przystąpił specjalista ds. elektroniki, który po zdjęciu zabezpieczeń z komputera naszej „poszukiwanej” wyciągnął cenne informacje pozwalające ustalić prawdopodobne miejsce pobytu dziewczyny, która twierdziła, że jest w drodze do domu na potwierdzenie czego przesłała dowód w postaci zdjęcia zakupionego biletu autobusowego. Według ustaleń detektywów bilet był autentyczny jednak nikt z niego nie skorzystał. Nastolatki nie było w autobusie, w związku z czym postanowiono wysłać dwóch z naszych detektywów do miejscowości w której prawdopodobnie mogła przebywać córka zleceniodawców.
W między czasie reszta specjalistów pracowała w domu rodziców zaginionej nastolatki. Zleceniodawcy mogli liczyć na nasze wsparcie psychologiczne jaki i pomoc w korespondencji z córką. Praca informatyka oraz rozmowy prowadzone z rodzicami nastolatki dały bardzo duży pogląd na całą sytuację i umożliwiły ustalenie odpowiedniej strategii działania, która w konsekwencji spowodowała, że nastolatka zakupiła bilet i wsiadła w autobusu zmierzającego do Warszawy. Na całe szczęście po kilku godzinach dziewczyna była już w ramionach swoich rodziców i można by było uznać sprawę za zakończoną. Tak się jednak nie stało, gdyż zebrane informacje wskazywały, że życie dziewczyny może być zagrożone. Poinstruowani przez naszych detektywów rodzice zaczęli postępować dalej według wytycznych naszego biura. Nie świadomej o naszych działaniach dziewczynie zabrano telefon i objęto stałą opieką. Telefon ten został przekazany do analizy. Po zdjęciu zabezpieczeń w postaci odcisków palca oraz zdjęciu blokad do szyfrowanych komunikatorów naszym informatykom udało się wyciągnąć kluczowe informacje z telefonu nastolatki. Na ich podstawie oraz dotychczasowej pracy stworzono obszerny raport detektywistyczny wraz ze wskazówkami jak powinno się dalej postępować z nastolatką.
W tej konkretnej sprawie praca informatyka okazała się być kluczowa i bezcenna. Mało która agencja detektywistyczna posiada na stałe w swoim zespole osobę z taką wiedzą. Najczęściej biura korzystają z zewnętrznych firm zajmujących się informatyką śledczą, co przekłada się na wydłużony czas oczekiwania na pozyskanie informacji. Należy pamiętać, że w tego typu przypadkach czas gra istotną rolę i może zaważyć na pozytywnym rozwiązaniu sprawy. W dzisiejszych czasach elektronika towarzyszy nam wszędzie – jest to zbiór różnego rodzaju informacji, czego niekiedy nawet nie jesteśmy świadomi. W przypadku tej sprawy informacje wyciągnięte z urządzeń elektronicznych były bardzo obszerne i pozwoliły odpowiedzieć na wiele pytań i prawdopodobnie ocaliły zdrowie i życie dziewczyny.
